Wpis 2019-03-24, 19:15

Gdy moje dziecko zasnęło i spokojnie mogłam przemyśleć i spokojnie mogliśmy porozmawiać z mężem o tych naszych sprawach to sam mój mąż powiedział że tylko dziecko najbardziej cierpiało by jak byśmy mieli się rozstać .... Eh. Może i za pochopnie oceniłam sytuację ale naprawdę się wkurzyłam ciekawe jak ktoś inny na moim miejscu by się zachować i wtedy na spokojnie gadaliśmy że nie chce on się rostawacć że mu zależy....ehh i dzień bardzo przyjemnie mi minol i fajna pogoda moja córcia pojezdzila na nowym rowerku imczas zleciał i postanowiłam z nimi iść do przebranej babci i porozmawiałam z nią o tej wczorajszej sytuacji to mówiła babcia że kolezanka źle się zachowała i że takie są dzisiejsze koleżanki że rozwala najchętniej kogoś związek z zazdrości bo sami mają związek do niczego a może leci na twojego tak mimkobiecina 82 lata ma mi powiedziała...ehh